środa, 11 maja 2016

De Beistegui PentHouse

De Beistegui Penthouse, Le Corbusier & Pierre Jeanneret, 1929-31


architekt: Le Corbusier i Perre Jeanneret

inwestor i dekorator wnętrz: Charles (Carlos) de Beistegui

adres: 136 avenue des Champs-Élysées

data projektu i budowy: 1929-31, (zniszczony w czasie II wojny światowej)


ZOBACZ TEŻ: Maison de Verre


Apartament na dachu dla Charlesa de Beistegui to projekt wyjątkowy w dorobku Le Corbusiera. Mimo rozgłosu i uwagi prasy, który przyciągnęła realizacja  była to jednak, raczej kameralna, ukryta przed szerszym oglądem nadbudowa istniejącej kamienicy a nie całkiem nowy budynek. Projekt jest też przykładem rozmyślnego zastosowania idei i strategii utożsamianych z surrealizmem. Czysta, geometryczna kompozycja planu oraz użycie betonu i szkła pozwala zaliczyć apartament Beistegui’ego do purystycznego, racjonalnego okresu architektury Le Corbusiera lat 1920, ale penthouse był też pełen figlarnych odniesień i technicznych niespodzianek wyjaskrawionych dodatkowo przez Inwestora. Charles de Beistegui to postać niesłychanie barwna. Był multimilionerem, znanym kolekcjonerem sztuki i dekoratorem wnętrz gustującym w ekstrawaganckim, wysoce ozdobnym wystroju i antykach, przede wszystkim jednak słynął z talentu do organizacji przyjęć. Zorganizowany przez niego bal maskowy „La Bal oriental” w Wenecji, w roku 1951 przeszedł do historii, jako przyjęcie stulecia. Jego nowy apartament na dachu służył zatem głównie przyjemności i rozrywce.  

Le Corbusier wyposażył mieszkanie w rozliczne efektowne gadżety, do których należały między innymi: ukryty projektor filmowy z rozwijanym ekranem, spiralne schody wiszące tuż nad podłogą owinięte wokół gwintowanej szklanej kolumny oraz peryskop umożliwiający gościom inspekcję paryskiego horyzontu bez wychodzenia na dach. Jednak to właśnie taras do opalania na dachu apartamentu był najbardziej znanym i najbliższym surrealizmowi jego elementem. Czyste, klasycznie białe płaszczyzny ścian ograniczających taras na płaskim dachu z zielenią w stylu śródziemnomorskim, miały taką wysokość, że kadrowały tylko czubki pobliskich monumentów: Łuku Triumfalnego i Wieży Eiffela. Ikony Paryża wystawały zza białych ścian niczym zabawne obiekty z dziecięcego teatrzyku. Podłoga tarasu przykryta była dywanem trawy, na jednej ze ścian zbudowano atrapę rokokowego kominka. (To rażąco kontrastowe zestawienie zapożyczone wprost z surrealizmu.) Taras dachowy otaczał zmotoryzowany żywopłot, który regulował widok podnosząc się lub opuszczając po przyciśnięciu przycisku. 

Apartament de Beistegui był syntezą racjonalno-purystycznego podejścia do projektowania Le Corbusiera i surrealistycznych strategii zaskakujących kontrastów i zabawnych paradoksów. Osiągnięty efekt balansował na granicy absurdu i elegancji dając jedną z najbardziej dekadenckich realizacji w karierze architekta. Apartament uległ zniszczeniu podczas drugiej wojny światowej.


tekst w oparciu o: Beyond Geometry Krzysztof Fijałkowski, w The Surreal House, red. Jane Alison, Barbican Art Gallery, 2010
opracował: 
Tomasz Sachanowicz
www.slabpracownia.pl










Taras do opalania (z atrapą kominka) z zewnątrz



Peryskop


Charles (Carlos) de Beistegui

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz