niedziela, 17 maja 2015

Filharmonia w Szczecinie i reszta Europy


Filharmonia projektu barcelońskiego Estudio Barozzi Veiga jest architektonicznym cudem Szczecina. Długo nie było w tym mieście takiego budynku-zjawiska i prawdopodobnie długo przyjdzie na podobny czekać. Niezwykle szczęśliwym zbiegiem kilku okoliczności Szczecin wystawił sobie ikonę.

Ostatnią okazją, przy której Szczecin wymieniany był na arenie europejskiej było przemówienie Winstona Churchilla dotyczące Żelaznej Kurtyny dzielącej kontynent od Szczecina na północy po Triest na południu. [In 1946 Winston Churchill prominently mentioned Szczecin in his Iron Curtain speech: "From Stettin in the Baltic to Trieste in the Adriatic an iron curtain has descended across the Continent".] Przyznana Filharmonii Szczecińskiej nagroda Miesa van der Rohe znów ustawiła Szczecin w kontekście międzynarodowym. Potwierdziła ona prawdziwie europejskiego ducha uchwyconego przez projekt filharmonii. Budynek zbudowany w polskim Szczecinie, wcześniej należącym do Niemiec, zaprojektowany przez pracownię partnerską Hiszpana i Włocha, operującą w katalońskiej (nie hiszpańskiej! - jak oburzyłby się każdy Katalończyk) Barcelonie, we współpracy z architektami z Polski (szczecińska pracownia Studio A4), przy okazji dyskusji pokonkursowej wmieszana w proces była też pracownia holenderska (Claus en Kaan Architecten) i jej projekt dla belgijskiej Gandawy.
Liczne odniesienia też nie ograniczają się do jednego źródła. Są wśród nich między innymi gotyckie kościoły z Gdańska i Szczecina, twórczość niemieckich ekspresjonistów oraz szkic Amerykanina Hugh Ferrisa.
Jak miało konkurować z tym obiektem na przykład duńskie muzeum w duńskim mieście zaprojektowane przez Duńczyków?
Idea zjednoczonej Europy skupiła się w projekcie szczecińskiej filharmonii niczym w soczewce jak w żadnym z pozostałych 4 obiektów finałowych konkursu.
Po tak spektakularnym sukcesie budynku warto cofnąć się w czasie do roku 2007, kiedy to miał miejsce międzynarodowy konkurs architektoniczny na nowy dom Filharmonii Szczecińskiej i sprawdzić, które z obietnic złożonych przez architektów zostały dotrzymane. Poniżej cytuję autorski opis zwycięskiego projektu przedstawionego przez Estudio Barozzi Veiga z zaznaczonymi fragmentami, które okazały się znaczące.


OPIS PRACY NR 375498
Szczecin jest jednym z największych i jednocześnie najciekawszych miast w Polsce, niestety ten
metroplitarny obszar był przez długie lata zaniedbywany pod względem estetycznym. Teraz miasto staje przed swoją szansą wejścia do Europy jako zupełnie odnowione, prężne, nie bojące się nowych wyzwań, otwarte na swoich mieszkańców i turystów.
Atutem Szczecina jest jego łagodny krajobraz. Miasto malowniczo poprzecinane wodą rzek i jeziora nie przytłacza człowieka swoją skalą. W głównym założeniu projektowym postanowiliśmy nie ograniczać się jedynie do pustej przestrzeni przy ulicy Małopolskiej, jako obszar naszego działania obraliśmy całe miasto. W procesie projektowym wybraliśmy się na poszukiwanie jego nowej twarzy. Chcemy obudzić ducha tego lekko uśpionego miasta, stworzyć miejski symbol, z którym mieszkańcy mogliby się identyfikować i za jego pomocą orientować w swojej przestrzeni. Jednocześnie chcemy za pomocą kontrastu podkreślić to co nas w Szczecinie najbardziej zachwyca. 

Tak ważna i dostojna instytucja kulturalna jaką jest filharmonia często służy jedynie niewielkiej części społeczności. Wiele osób zna ją z zewnątrz niewiele od środka. My stworzyliśmy budynek, który w swoim przekazie wychodzi na przeciw swojej publiczności, emanuje emocją, która ma zachęcić przysłowiowego „zwykłego” przechodnia do uczestnictwa w rytuale odbywającym się w jego wnętrzu. Nie jest on martwym, hermetycznym opakowaniem funkcji, posiada duszę, którą jest muzyka. Jest ważnym wyznacznikiem w przestrzeni, integralną częścią miasta, z którego się wywodzi i którego tkankę uzupełnia. W tym projekcie bardzo ważne było dla nas odtworzenie dawnej tkanki, przywrócenie dawnej funkcji okaleczonemu historią miastu, podkreślenie narożnika i jednocześnie zaakcentowanie kulturalnego serca za pomocą spektakularnego budynku o dużym ładunku emocjonalnym. Nowy obiekt doskonale wpisuje się w istniejący w mieście szlak turystyczny, uzupełnia go, rewitalizuje i ożywia miasto. Jest to współczesna ikona, swoista nowa katedra dla miasta.
 

POSZUKIWANIE FORMY
Miasto Szczecin, jak duża część północnej Europy, charakteryzuje się ciężkimi budynkami, którym jednak towarzyszą ożywcze elementy w postaci pinakli, wieżyczek, gotyckich przypór, manierystycznych zdobień. Nasza idea jest kontynuacją historycznego dziedzictwa tego regionu i cech szczególnych zarówno w zabudowie polskiej, jak i niemieckiej czy niderlandzkiej, po prostu europejskiej. Nasza idea narodziła się z otaczającej przestrzeni, ze stromych dachów i wyraźnych pionowych podziałów sąsiadujących budynków rezydencjonalnych, neogotyckich zdobień gmachu policji, dostojeństwa i strzelistości szczecińskich kościołów, ciężkich klasycystycznych budynków na Wałach Chrobrego, malowniczych wież i wieżyczek obecnych w całym mieście. Jednocześnie te same referencje odnaleźliśmy w industrialnej architekturze Szczecina, w jego dumie i sercu, w porcie, w stoczni, w długich, strzelistych ramionach dźwigów, w dumnych masztach statków, które wbijają się w niebo nad miastem.
Bardzo ważne było dla nas znalezienie równowagi pomiędzy masą a wertykalnymi strzelistymi
elementami. (ilustracje 1,2,3,4) Potraktowaliśmy budynek Filharmonii Szczecińskiej jak instrument muzyczny sam w sobie. Tworzymy go z elementów miasta, budując nowy, żywy organizm, którego siłą i duszą jest przyciągająca publiczność muzyka. Punktem wyjścia były dla nas organy, jeden z najważniejszych w nim instrumentów muzycznych, które tak jak nasz budynek złożone są z wielu drobnych elementów tworzących w sumie jedną perfekcyjną całość, doskonale współgrającą z miejscem, w którym się znajdują. W swojej formie są one dla nas idealnym odzwierciedleniem ekspresjonistycznych idei architektonicznych. Kształtując budynek wyszliśmy od drobnych pionowych elementów, tworząc z nich następnie większe fragmenty, które wspólnie tworzą jedną całość - jeden instrument. (ilustracje 5,6)
Kierowało nami ekspresjonistyczne myślenie o architekturze. Zastosowaliśmy w projekcie bezpośrednie odniesienie do tego ruchu, opierającego się na łamaniu geometrii poszukiwaniu nowego rytmu, przekazywaniu emocji, tak samo jak działa muzyka.
Projektując Budynek Filharmonii mieliśmy przed oczami pomnik Róży Luksemburg Miesa van der Rohe, rysunki Ferrisa, modele Wassiliego Luckhardta. Wszystkie te przetworzone dane przetransponowaliśmy na nasz budynek. Proste podziały wertykalne przedstawiliśmy w wolumetryczny sposób. Połączyliśmy formę z funkcją, stworzyliśmy nowy instrument o niespotykanej dotąd skali, tym instrumentem jest cały budynek filharmonii. (ilustracje 7,8,9,10)
Forma budynku zaczerpnięta jest z miasta lecz jednocześnie budynek stoi w jawnej opozycji do zastanej tu sytuacji. Przeciwstawia się panującej szarości a w zamian podkreśla istotę swojej lokalizacji. Jest symbolem miasta które będzie, które dzieje się w tej chwili. 

Jako materiał do konstrukcji użyliśmy szkła. By pokazać kontrast w stosunku do otoczenia stworzyliśmy obiekt lśniący, błyszczący, transparentny, skierowany ku górze. Szkło jako jeden z ulubionych materiałów architektów ekspresjonistów pozwolił nam na przetworzenie naszej idei i stworzenie nowej jakości.
Nasz budynek jest jak cenny minerał, kryształ, zmienia się wraz ze zmianami pory dnia i roku. W ciągu dnia jest lśniącym jasnym obiektem na tle ciemnego nieba. W nocy staje się spektakularną świecącą katedrą, światłem Szczecina. Jest niczym latarnia morska w centrum miasta dla ludzi jedynie przez nie przejeżdżających, akcentuje je i podkreśla jego wyjątkowy charakter.
Widoczne na elewacji cienie drzew, wędrujące po ścianach światło słoneczne, reflektory przejeżdżających nocą samochodów, sprawiają, że budynek jest otwarty zarówno dla ludzi przebywających w jego wnętrzu. Ta gra refleksów pozwala na ciągły kontakt wnętrza z zewnętrzem. (ilustracje 11,12)


Tekst opisu i ilustracje pochodzą z oryginalnej pracy konkursowej Estudio Barozzi Veiga opublikowanej na stronie internetowej Filharmonii Szczecińskiej po ogłoszeniu wyników konkursu.
 
ZOBACZ TEŻ:  Interview with architect Alberto Veiga of Estudio Barozzi Veiga

ILUSTRACJE INSPIRACJI, SZKICE i PROJEKT:

1_BAZYLIKA MARIACKA W GDAŃSKU

2_BUDYNKI NA WAŁACH CHROBREGO / Wilhelm Meyer-Schwartau

3_KOŚCIÓŁ PIOTRA I PAWŁA W SZCZECINIE

4_STATEK W STOCZNI SZCZECIŃSKIEJ

5_ORGANY W MERANO

6_POMNIK SIBELIUSA W HELSINKACH

7_OBRAZ CASPARA FRIEDRICHA

8_SCHAUSPIELHAUS W BERLINIE / Hans Poelzig

9_POMNIK RÓŻY LUKSEMBURG / Ludwig Mies van der Rohe

10_RYSUNEK HUGH FERRISA

11_KRYSZTAŁ KWARCU

12_FORMSPIEL PROJEKT / Wassili Luckhardt



Szkic koncepcyjny / Estudio Barozzi Veiga

Szkic koncepcyjny / Estudio Barozzi Veiga

Szkic koncepcyjny / Estudio Barozzi Veiga
Szkic koncepcyjny / Estudio Barozzi Veiga
Interpretacja wjazdu do Szczecina / Estudio Barozzi Veiga
Makieta koncepcyjna / Estudio Barozzi Veiga

Makieta koncepcyjna / Estudio Barozzi Veiga

Makieta koncepcyjna / Estudio Barozzi Veiga

Makieta koncepcyjna / Estudio Barozzi Veiga

Makieta koncepcyjna / Estudio Barozzi Veiga

Makieta koncepcyjna / Estudio Barozzi Veiga

Makieta koncepcyjna / Estudio Barozzi Veiga

Makieta koncepcyjna / Estudio Barozzi Veiga
Widok koncepcyjny / Estudio Barozzi Veiga

Widok koncepcyjny / Estudio Barozzi Veiga

Widok koncepcyjny / Estudio Barozzi Veiga

Widok koncepcyjny / Estudio Barozzi Veiga

Widok koncepcyjny / Estudio Barozzi Veiga

Widok koncepcyjny / Estudio Barozzi Veiga
Plansza konkursowa / Estudio Barozzi Veiga

Plansza konkursowa / Estudio Barozzi Veiga

Plansza konkursowa / Estudio Barozzi Veiga

Plansza konkursowa / Estudio Barozzi Veiga





































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz